371 adopcji przez 9 miesięcy! Tyle zwierzaków z ostrowskiego schroniska znalazło nowe domy. To psy, koty, żółwie, ale i króliki, a nawet chomiki, które dziś mają swoich właścicieli.
Międzygminne Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt im. Jana Lityńskiego w Wysocku Wielkim od kwietnia do grudnia 2024 roku przyjęło 643 zwierząt. 300 z nich to zwierzaki odebrane z terenu Miasta Ostrowa Wielkopolskiego, 115 z Gminy Ostrów Wielkopolski, z Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce 57 zwierząt, z Gminy i Miasta Odolanów 38, z Gminy Przygodzice 70, z Gminy i Miasta Raszków 39, a z Gminy Sośnie 24.
- W ramach porozumienia międzygminnego do ostrowskiego schroniska trafiają czworonogi z Ostrowa Wielkopolskiego, ale i sześciu innych gmin. Robimy wszystko, by każdy z nich znalazł nowy dom. Cieszy nas tu zaangażowanie pracowników, wolontariuszy, stowarzyszeń prozwierzęcych i przyjaciół tego miejsca - mówi Mikołaj Kostka, zastępca prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
W ostatnich dniach ruszyła akcja “Psy Niewidzialne” - promocja psów, które chowają się do budy na dźwięk hałasu, boją się wychodzić na spacery, nie są agresywne, ale potrzebują pracy, troski i zrozumienia.
_____________________________________
Na zdjęciu jest MISIEK - psiak "niewidzialny" z ostrowskiego schroniska.
- Wiek: 8 lat
- Waga: 36 kg
- Od kiedy w schronisku: 28.08.2020
Misiek to cichy indywidualista szukający swojego miejsca. To pies, który potrzebuje czasu i spokoju, by pokazać, kim naprawdę jest. Jest wyjątkowo wrażliwy, raczej cichy i niezależny. W pierwszym kontakcie bywa ostrożny, bo ludzie nie zawsze byli dla niego dobrzy. Zanim zaufa, woli obserwować z dystansu i spokojnie ocenić sytuację. Jednak praca z nim pokazuje, że ma w sobie ogromny potencjał, powoli, krok po kroku, Misiek otwiera się na człowieka.
Na początku podchodził tylko na kilka metrów, ale teraz coraz częściej daje się przekonać do wspólnych chwil. Nauczył się przyjmować smaczki z ręki, a gdy czuje się komfortowo, potrafi nawet wtulić się na moment, jakby chciał powiedzieć, że docenia starania. Mimo wszystko to pies, który ceni swoją przestrzeń i potrzebuje opiekuna, który to zrozumie.
Spacer to dla Misia wyzwanie, ale nie oznacza to, że tego nie chce. Raczej potrzebuje czasu, aby oswoić nowe sytuacje. Nagły hałas czy szybki ruch potrafią go przestraszyć, wtedy wraca do miejsca, które uważa za bezpieczne. W jego przypadku kluczowa jest cierpliwość, Misiek nie zrobi nic na siłę, ale jeśli dasz mu czas, zauważysz jego małe, a jednocześnie wielkie postępy.
Misiek szuka domu, w którym będzie mógł żyć w swoim rytmie, bez presji, w spokojnym otoczeniu, najlepiej z osobą, która zrozumie jego potrzeby. Nie oczekuje wiele: ciepłego kąta, bezpieczeństwa i kogoś, kto zaakceptuje go takim, jakim jest. W zamian zyskasz cichego, mądrego towarzysza, który na swój sposób pokaże, że Cię docenia.
Dodatkowo, schronisko, zapewnia wsparcie behawioralne Gosi – osoby, której cierpliwość i codzienna praca sprawiły, że Misiek jest dziś tu, gdzie jest, i robi takie postępy. Gosia zna go najlepiej, dlatego pomoże w początkowej adaptacji i zrozumieniu jego potrzeb.
Jeśli jesteś osobą, która szanuje niezależność i delikatność zwierząt, Misiek czeka właśnie na Ciebie.
Tel: 792-610-670