Maksiu Marecki po raz kolejny musi stoczyć walkę ze złośliwym nowotworem. Ten 8-letni chłopiec z Ostrowa Wielkopolskiego, od pięciu lat zmaga się z najtrudniejszym do pokonania dziecięcym nowotworem – neuroblastomą IV stopnia. W lutym stwierdzono kolejną, trzecią wznowę. Ruszyła kolejna zbiórka. Rodzice Maksia błagają o pomoc. Potrzebne są 2,2 miliona złotych na podjęcie walki z neuroblastomą w Barcelonie. Czasu pozostało niewiele. Potrzebną kwotę należy zebrać do 27 maja tego roku.
- Myśleliśmy, że już nigdy nie będziemy musieli prosić Was o pomoc... Tymczasem trzymamy plan leczenia i po raz kolejny przeszkodą są pieniądze. Znów musimy Was błagać o ratunek dla naszego synka. Historia Maksa poruszyła tysiące ludzi, nasza wspólna walka nie może iść na marne... Boimy się jednego - tego, że stracimy synka, a wraz z nim sens życia... Nie poddamy się! W walce o życie Maksia nie poddamy się nigdy... Nie prosimy, lecz błagamy - pomóż nam! Nie pozwól naszemu dziecku umrzeć! - to poruszające słowa rodziców chłopca, Moniki i Marcina Mareckich.
Drodzy Ostrowianie... prosimy... pomóżcie... Zbiórka pieniędzy dla Maksia Mareckiego - tutaj.