Ilustracja do artykułu: Wyjątkowy eksponat w Muzeum

Wyjątkowy eksponat w Muzeum

17-07-2023

Do ostrowskiego muzeum trafił nowy, wyjątkowy eksponat - mundur żołnierza Armii Andersa. Przekazaniu towarzyszyło wiele wzruszeń. 

- To wydarzenie jest dla mnie sentymentalną podróżą. Mój dziadek także był żołnierzem Armii Andersa w randze sierżanta. Walczył w Bitwie o Monte Cassino. Dziś wraca do mnie wiele wspomnień, choć dziadek sam mało opowiadał o swoich doświadczeniach. Z Panem Jarosławem i jego rodziną łączy nas właśnie ta przeszłość. Dziękuję za wyjątkowy dar dla ostrowskiego muzeum! Znajdziemy dla niego godne miejsce - mówi Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolski. 

Jarosław Kubica -  w imieniu swoim i swojego rodzeństwa tj. siostry Ludomiry i brata George’a - przekazał do Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego wyjątkowy eksponat - mundur swojego ojca Józefa Kubicy, żołnierza Armii Andersa. Oprócz munduru do ostrowskiego muzeum trafiły również dokumenty potwierdzające jego służbę wojskową i zawodową oraz szwajcarski zegarek kieszonkowy. 

Nestorowi rodu, podczas spotkania, licznie towarzyszyła rodzina. Na co dzień Pan Jarosław mieszka w Wielkiej Brytanii. Mundur oficjalnie przekazano 17 lipca. Nie obyło się bez wzruszeń. 

Józef Kubica urodził się w Wielowsi w 1900 roku. Brał udział w Powstaniu Wielkopolskim i wojnie polsko-bolszewickiej, następnie służył w policji w powiecie wileńskim, tam założył rodzinę. W 1939 został wzięty do niewoli i wywieziony do Gułagu na Półwyspie Kolskim, a jego najbliższych wywieziono do Kazachstanu. 10 września 1943 wstąpił do Armii Polskiej w ZSRR, przeszedł szlak bojowy z 5 Kresową Dywizją Piechoty wchodzącą w skład 2 Korpusu Polskich Sił Zbrojnych pod dowództwem generała Andersa i walczył pod Monte Cassino. Po zakończeniu wojny, osiedlił się w Wielkiej Brytanii, dokąd udało mu się sprowadzić rodzinę. Zmarł w 1966 roku, spoczywa na jednym z londyńskich cmentarzy. Jego syn Jarosław, jako 73-latek, samotnie przemierzył ścieżki najsłynniejszego pola bitwy andersowców, wrażenia z wyprawy opublikował w książce „Footprints on Monte Cassino”, którą podarował do księgozbioru ostrowskiej biblioteki naukowej.

- Podczas jednej z wizyt w Ostrowie Wielkopolskim zwiedzałem muzeum. Zobaczyłem wtedy opisy lotników, którzy wrócili do kraju. Pomyślałem, że chciałbym właśnie w ten sposób wspomnieć swojego ojca - wspomina Pan Jarosław.

Armia Andersa, a właściwie Polskie Siły Zbrojne w ZSRR to Wojsko Polskie utworzone w Rosji Sowieckiej. Żołnierzami Armii Andersa byli obywatele II Rzeczypospolitej zesłani przez Rosjan do Gułagu, więzieni i deportowani w okresie 1939-1941. Dowódcą tej armii był gen. Władysław Anders. Towarzyszem Armii był miś Wojtek (syryjski niedźwiedź brunatny), który wędrował z żołnierzami.  

Po ewakuacji z Rosji do Iranu i Persji 12 listopada 1942 r. powstała Armia Polska na Wschodzie z połączenia Wojska Polskiego na Środkowym Wschodzie i Polskich Sił Zbrojnych w ZSRS, liczyła około 70 tysięcy żołnierzy. Następnie 21 lipca 1943 r. z jednostek tych utworzono 2 Korpus Polski, który walczył we Włoszech pod Monte Cassino, wyzwolił Ankonę, brał udział w bitwie o Bolonię. Po II wojnie do 1946 r. 2 Korpus Polski pozostał na terenie Włoch. Generał Władysław Anders do końca pozostał ze swoimi żołnierzami.

- Bardzo dziękuję Panu Jarosławowi Kubicy za przekazany mundur Armii Andersa, pamiątkę po swoim ojcu. Dołożymy wszelkich starań, by znaleźć dla niego godne miejsce w naszym muzeum i będziemy dbać o niego z należytym szacunkiem - podkreśla Witold Banach, dyrektor Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.x