Nawet pół miliona złotych rocznie zaoszczędzi spółka Wodkan dzięki nowo otwartej elektrowni fotowoltaicznej. Ta powstała na terenie przy oczyszczalni ścieków w Rąbczynie. Inwestycja kosztowała ponad 6 mln złotych.
Elektrownia fotowoltaiczna spółki Wodkan składa się z ponad tysiąca paneli fotowoltaicznych, zamontowanych na obszarze jednego hektara. Instalacja produkuje energię na potrzeby Spółki, a konkretnie oczyszczalni ścieków w Rąbczynie, obok której się znajduje. Będzie produkować nawet do 600 megawatogodzin energii rocznie na własne potrzeby, co stanowi około 12 % zapotrzebowania energetycznego oczyszczalni ścieków wraz z suszarnią osadów. Chwilowe nadwyżki energii będą wprowadzane do sieci i sprzedawane.
To nie jedyna energia z odzysku, produkowana przez spółkę. WODKAN S.A. korzysta również z energii produkowanej w kogeneratorach, wykorzystujących biogaz powstający podczas fermentacji osadów ściekowych. Dzięki korzystaniu z różnych źródeł energii, Wodkan produkuje na własne potrzeby około 60% energii elektrycznej potrzebnej dla oczyszczalni ścieków.
To jednak nie koniec planów produkcji zielonej energii, podkreśla prezes WODKAN S.A., Marek Karolczak.
– Jesteśmy już na końcowym etapie planowania budowy kolejnej elektrowni fotowoltaicznej produkującej energię na potrzeby Spółki. Wykorzystując dach, parkingi i tereny zielone zmodernizowanej niedawno stacji uzdatniania wody chcemy uruchomić tam instalację produkującą ok. 380 MWh energii rocznie. Jeszcze w tym roku chcemy ogłosić przetarg, by uruchomić inwestycję w przyszłym roku.
Prezydent Beata Klimek podkreśla, że produkowanie własnej, odnawialnej energii to kierunek działania we wszystkich ostrowskich spółkach komunalnych.
– Wodkan jest niewątpliwie liderem jeśli chodzi o inwestycje związane z odnawialnymi źródłami energii w ostrowskiej gospodarce komunalnej. W ostatnich pięciu latach spółka zainwestowała ponad 125 mln zł na transformację ostrowskich wodociągów, w tym na dążenie do samowystarczalności energetycznej. Przede wszystkim po to, żeby mieszkańcy mieli tanią wodę i ścieki, korzystając z odnawialnych źródeł energii. Inne spółki też podążają tym śladem. Do podobnych inwestycji przymierza się Ostrowski Zakład Ciepłowniczy, Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, a Miejski Zakład Komunikacji korzysta z zeroemisyjnych autobusów. Praktycznie każda spółka miejska w większym lub mniejszym zakresie realizuje zieloną rewolucję, by budować ekologiczne bezpieczeństwo i samowystarczalność energetyczną na dzisiaj i dla przyszłych pokoleń – podkreśla Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Budowa elektrowni kosztowała ponad 6 mln złotych. Koszty kwalifikowane inwestycji w wysokości 4 870 000 zł zostały sfinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w formie preferencyjnej pożyczki częściowo umarzalnej do wysokości 800 000 zł. Budowa elektrowni kosztowała ponad 6 mln złotych.
To nie jedyne działania proekologiczne w Ostrowie Wielkopolskim. Już wkrótce po ulicach miasta jeździć będzie 16 zeroemisyjnych autobusów.
- Bardzo istotna jest wymiana przestarzałego taboru spalinowego na tabor zeroemisyjny przez spółkę MZK. Przypomnę, że w tym roku to już będzie 16 autobusów elektrycznych we flocie tej spółki. Tutaj mamy do czynienia z aspektem ekologicznym, bo nie emitujemy dwutlenku węgla do atmosfery. Te autobusy są przyjazne, bezpieczne dla środowiska, dostępne dla osób z niepełnosprawnościami. Koszt przejechania takiego autobusu, zasilanego naszą zieloną energią, produkowaną w Ostrowskim Zakładzie Ciepłowniczym, wynosi 80 złotych na 100 km. Natomiast jeśli chodzi o autobusy z silnikiem Diesla, to koszt przejechania 100 kilometrów wynosi 220 złotych – podkreśla Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Zakup 6 nowych autobusów elektrycznych kosztuje prawie 17 mln złotych. Pierwsze trzy już są w Ostrowie Wielkopolskim, kolejne trzy dojadą w październiku.