Co wspólnego mają bieganie i pomaganie? Jedno i drugie daje mnóstwo satysfakcji i pozytywnych emocji. W niedzielę, 18 grudnia, biegano i pomagano równocześnie podczas I Ostrowskiego Biegu Leniwca.
- Dzięki zaangażowaniu sponsorów, darczyńców i uczestników wydarzenia udało się uzbierać ponad 13 tys. złotych na leczenie naszego małego wojownika Maksia Mareckiego! Ostrowianie! Dziękuję! Wasze dobre serca udowadniają, że pomaganie to prawdziwa moc! Brawa za tę inicjatywę dla Szymona Matyśkiewicza i grupy Ostrów - Lubimy pomagać oraz Szkoły Podstawowej nr 4 im. Królowej Jadwigi w Ostrowie Wielkopolskim - mówi Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Na starcie leniwego biegu stanęło 200 zawodników. Dystans 3 km każdy pokonywał dowolnym tempem, bo nie liczyło się, kto będzie pierwszy, a kto ostatni, tylko pomaganie.
Ponad 10 tys. złotych trafiło do e-skarbonki i dodatkowo 3229,70 złotych do puszek podczas biegu.
Maks to ostrowianin, który ma zaledwie 8 lat. Choruje na nowotwór złośliwy - neuroblastomię IV stopnia z przerzutami. Środki ze zbiórki przysłużą się ratowaniu życia chłopca. Dzięki nim będzie mógł udać się na leczenie w Barcelonie i przyjąć szczepionkę przeciw wznowie w USA.
Wciąż można pomagać za pośrednictwem strony: https://www.siepomaga.pl/zycie-maksia