Ostrowska Synagoga podświetlona nocą na okładce styczniowego numeru miesięcznika „Słowo żydowskie”. Synagoga została przedstawiona w cyklu „Wielkopolska sfotografowana – Odkryte dziedzictwo – Przestrzeń miejska a ślady żydowskie.”

Fotografie są autorstwa Piotra Piluka, który na podstawie fotograficznej dokumentacji zabytków w latach 1989-2008 przygotował wystawę i prezentację „Odkryte dziedzictwo”. Ukazuje dziedzictwo kulturowe Żydów polskich, w takich miastach jak Kalisz czy Konin oraz Żydów niemieckich w takich miastach jak Poznań, Ostrów, Buk czy Leszno. Autorem artykułu jest Karolina Jabłońska.

- W ostatnim czasie wzrosło zainteresowanie lokalnych władz innymi synagogami w miastach regionu. Od kilku miesięcy swoim wyglądem zaskakuje synagoga z połowy XIX wieku w Ostrowie Wielkopolskim. Po remoncie budynek jest w nocy podświetlony, stanowiąc ozdobę starówki. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w Polsce tylko kilka synagog ma iluminacje m.in. w Warszawie i Wrocławiu – podkreśla P.Piluk.

Słowo Żydowskie/דאָס ייִדישע וואָרט (Dos Jidisze Wort) to dwujęzyczny miesięcznik Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce wydawany w Warszawie od 1992. Stanowi kontynuację wydawanego do 1991 Fołks Sztyme. Część artykułów drukowana jest w języku polskim, część w jidysz. Kierownikiem działu polskiego jest Piotr Piluk. Synagoga w Ostrowie Wielkopolskim powstała w latach 1857 -1860, jej budowniczym był Moritz Lande.

Po nieznacznych uzupełnieniach formy, dokonanych w 1903 roku, obiekt ten uzyskał kształt architektoniczny który, niemal w niezmienionym stanie dotrwał do czasów obecnych. Pod względem formy zabytek ostrowski jest typowym przykładem synagogi powstałej w tzw. nurcie reformowanym, który rozwinął się w diasporze żydowskiej w XIX w.

Pierwowzorami dla tych obiektów były okazałe synagogi z terenu Prus - z Berlina, Lipska, Kolonii, Drezna czy Kassel oraz z Budapesztu i Wiednia. Przybrały one „kostium” form orientalizujących – tzw. styl mauretański, czerpiący także inspiracje z biblijnych opisów świątyni Salomona w Jerozolimie.

Sylwia Nowicka

Biuro Prasowe i Relacji Społecznych