Kacza rodzina zabłądziła w mieście. Strażnicy miejscy ruszyli na ratunek i zabrali dzikie ptaki z centrum Ostrowa Wielkopolskiego w spokojniejszą okolice Piasków Szczygliczki.
- Nietypowi klienci w godzinach rannych pojawili się na jednej ze stacji paliw w centrum miasta. Jak wynikało ze zgłoszenia, gromadka młodych kaczuszek i jedna dorosła porusza się po całym terenie stacji, bynajmniej nie w celu zakupu paliwa - relacjonuje Grzegorz Szyszka, komendant ostrowskiej straży miejskiej.
Nie wiadomo tak naprawdę skąd kaczki pojawiły się nagle w tym bardzo ruchliwym miejscu. Obszar ten nie zalicza się do środowiska w którym powinny przebywać i żyć dzikie kaczki. straż miejska podjęła decyzję o ich wyłapaniu i przewiezieniu w pobliże akwenu wodnego. Nowym domem dla kaczej rodziny zostały Piaski Szczygliczka.