Ostrowskie Zaduszki w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela i na cmentarzu przy ulicy Bema to już tradycja. W tym roku ostrowianie znów spotkali się, by wspomnieć swych bliskich w Dzień Zaduszny.
- Utwory Zbigniewa Wodeckiego, Grzegorza Turnaua, Anny German czy Andrzeja Zauchy, przeplatane poezją, rozbrzmiały podczas wyjątkowego koncertu Ostrowskie Zaduszki. To koncert wyjątkowy, bo poświęcony tym, których musieliśmy pożegnać. To czas, w którym wszyscy, niezależnie od wieku czy przekonań, mogą wspólnie oddać hołd pamięci i przeżyć chwile wzruszenia. Tych emocji nie brakowało podczas tegorocznego spotkania - podkreśla Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.
Muzyczną oprawę zapewnili: wokaliści Maria Szczap, Joanna Rektor, Adam Wasiela, fortepian Marek Raczycki, gitara basowa Sebastian Ceglarek.
- Dziękuję wszystkim za obecność w Kościele p.w. Najświętszego Zbawiciela. Dziękuję księdzu prałatowi Sławomirowi Grześniakowi, gospodarzowi spotkania. Dziękuję artystom za piękną, muzyczną oprawę wydarzenia. Pamiętajmy, bo nikt nie umiera, póki żyje w sercach i pamięci swoich bliskich - dodaje prezydent Beata Klimek.
Na zakończenie wydarzenia ostrowianie udali się ze zapalonymi zniczami pod cmentarny krzyż pamiętając o tych, którzy odeszli.