W zeszłym roku Ostrów Wielkopolski zajął w Rankingu Systemów Rowerów Miejskich 19. – ostatnie miejsce. W tym roku jest znacznie lepiej. Miasto również jest na 19. miejscu, ale tym razem pod uwagę twórcy zestawienia wzięli znacznie więcej systemów. W czym się Ostrowski Rower Miejski poprawił? Czy jest kategoria, w której jest najlepszy w całej Polsce?
O zeszłorocznym rankingu mieszkańcy miasta chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Jego pomysłodawcy pod uwagę wzięli systemy rowerów miejskich, które funkcjonowały w 2017 roku. Ostrowski Rower Miejski zajął ostatnie miejsce w kategoriach liczby mieszkańców na jeden rower (3626), zagęszczenia stacji na 1 kilometr kwadratowy, procenta mieszkańców, korzystających z systemu (0,5), średniej liczby wypożyczeń, przypadających na jedną osobę w systemie i długości sezonu (październik-listopad). (Ostrowski System Roweru Miejskiego wystartował 11 października 2017 roku, a ówczesny sezon trwał jedynie siedem tygodni, stąd niskie notowania w rankingu. dop.UMOstrow.pl)
Ranking z roku 2019, który obejmuje działanie systemu rowerów miejskich sprzed roku, to zdecydowana poprawa. W pierwszej z wymienionych kategorii Ostrów znalazł się na 25. miejscu. Na jeden rower przypada 840 mieszkańców, czyli ponad cztery razy mniej niż rok wcześniej! To zdecydowana poprawa. W zagęszczeniu stacji także nastąpił ogromny skok. W tym roku Ostrów jest na 19. pozycji, a więc niemal w środku stawki. Za nim jest 12 miast. W 2018 roku Ostrów okupywał samodzielnie pozycję outsidera.
W kategorii procenta mieszkańców, korzystających z systemu, jest nieco gorzej. Ostrów jest na 21. miejscu, a za nim jest tylko sześć systemów rowerów miejskich. Z Ostrowskiego Roweru Miejskiego korzysta jedynie co 33 mieszkaniec. To jednak i tak wynik sześciokrotnie lepszy od tego sprzed roku. W kategorii średniej liczby wypożyczeń też jest w tym roku wyraźnie lepiej. 5 wypożyczeń na głowę sprawia, że w tyle za miastem z Wielkopolski jest 12 systemów. Długość sezonu – tutaj Ostrowski Rower Miejski zaliczył potężny skok. O ile w rankingu przed rokiem jedynie raczkował przez dwa miesiące, w tegorocznym ruszył z pełną mocą. I tak sobie jeździł od marca do listopada jak najlepsze systemy w Polsce, nie licząc dwóch z Krakowa i Warszawy.
Zresztą system Veturilo ze stolicy znów okazał się najlepszy. Z ponad 300 punktami pozostawił konkurencję daleko za plecami. To jednak potęga, do której zapisana jest niemal połowa mieszkańców Warszawy. Takie miasta jak Ostrów Wielkopolski – z nieco ponad 70 tysiącami mieszkańców – nie mają szans. Ale jest kategoria, w której Ostrów zdystansował całą konkurencję – także stolicę! W porównaniu opłat za udział w systemie jest bezkonkurencyjny. Osoby, korzystające z Ostrowskiego Roweru Miejskiego nie płacą za pierwsze 20 minut oraz pierwszą godzinę. Płaci się dopiero po 4 godzinach jazdy.
Więcej na temat sytuacji rowerów publicznych w innych miastach można znaleźć na:
https://www.dadelo.pl/blog/systemy-rowerow-miejskich/
Informację na temat ubiegłorocznego Rankingu znaleźć można na:
Inf. Patrycja Adamczyk, dadelo.pl
Tuba Ostrowa