8. sezon na Basenie Miejskim "Olimpijska" w Ostrowie Wielkopolskim przeszedł do historii jako wyjątkowo udany - liczba odwiedzin osiągnęła blisko 63 000 osób (rok wcześniej to nieco ponad 58 000). Basen "Olimpijska" przyciągnął tłumy nie tylko dzięki słonecznej pogodzie, ale również z powodu organizowanych tu atrakcji.
Wśród nich znalazło się, posiadające oddaną i liczną grupę sympatyków, nocne pływanie. Dużym powodzeniem cieszyły się też zajęcia aqua aerobicu prowadzone przez trenerkę z klubu SKY Fitness Karolinę Krzywdę. Ćwiczenia skutecznie przyciągnęły amatorów aktywnego wypoczynku. Coś specjalnego przygotowano także dla najmłodszych – woda w małej niecce barwiona była na różne kolory, co dostarczyło dzieciom wiele radości. W „Wieczór kolorów” obdarowano ich kolorowymi, świecącymi opaskami tworząc w ten sposób magiczną atmosferę nad lazurową wodą.
Jedną z największych atrakcji sezonu było nurkowanie z DECO Centrum Nurkowe. Uczestnicy mieli okazję podziwiać sztuczną rafę koralową, otrzymali też pamiątkowe podwodne zdjęcia.
- Co istotne, wszystkie te atrakcje były dostępne bez dodatkowych opłat – w cenie biletu wstępu. To drugi sezon, od kiedy basenem zarządza nasza spółka. Dla nas wyjątkowy. Cieszy nas coraz wyższa frekwencja i pozytywny odbiór wprowadzanych atrakcji. Szukamy kolejnych rozwiązań, które jeszcze bardziej uprzyjemnią czas spędzony na basenie, tak, by „Olimpijska” stała się ulubionym miejscem wypoczynku mieszkańców naszego miasta, ale i okolic – zapewnia Maciej Karwacki, prezes Ostrowskich Inwestycji Sportowych.
I rzeczywiście, nie tylko ostrowianie upodobali sobie to miejsce. Wielu gości przyjeżdżało z Kalisza, Pleszewa, Krotoszyna, Ostrzeszowa, ale również z bardziej oddalonych miejscowości. Świadczy to o rosnącej popularności "Olimpijskiej" jako regionalnego centrum rekreacji, które stało się chętnie odwiedzanym miejscem przez rodziny i grupy przyjaciół z całego regionu.
Rekord dzienny padł w niedzielę, 21 lipca, kiedy basen odwiedziło aż 3 255 osób – był to prawdziwie gorący dzień zarówno pod względem pogody, jak i frekwencji.
W tym roku zadbano także o poprawę komfortu korzystania z basenu. Na terenie obiektu otwarty został nowy punkt, w którym serwowano pyszną kawę. Spółka drugi sezon starała się usprawnić proces zakupu biletów i uniknąć kolejek w upalne dni. W ubiegłym roku wprowadzono możliwość zakupu online, w tym zainstalowano specjalny kiosk biletowy. Dzięki temu rozwiązaniu odwiedzający mogli łatwo i szybko nabywać bilety, nie musząc stać w długich kolejkach.
Sezon na „Olimpijskiej” upłynął nie tylko w atmosferze zabawy, ale również w poczuciu bezpieczeństwa. Dzięki profesjonalnej pracy ratowników WOPR z Ostrowa Wielkopolskiego, odwiedzający mogli cieszyć się wodnymi atrakcjami, wiedząc, że są pod dobrą opieką.
- Jestem dumny z mojej załogi. Dbaliśmy o bezpieczeństwo każdego dnia, a fakt, że sezon zakończył się bez poważniejszych incydentów, to dla nas ogromny sukces. Edukowaliśmy też odwiedzających w zakresie bezpiecznego zachowania nad wodą, co przyniosło efekty. Z roku na rok widzimy coraz większą świadomość wśród ludzi, co nas bardzo cieszy - mówi Maciej Siwek, szef ostrowskiego WOPR.
O tym, jak duże zainteresowanie wzbudza basen "Olimpijska", świadczy też dynamiczny wzrost liczby obserwujących na jego fanpage’u. W ciągu zaledwie jednego sezonu letniego przybyło tam ponad 2000 nowych osób.
- Media społecznościowe stanowią ważny element promocji naszego basenu, a dzięki aktywnej obecności w sieci zyskujemy coraz większą grupę fanów. Jednak nie to jest najważniejsze. Nasi obserwujący reagują na nasze posty, dzielą się swoimi zdjęciami i komentarzami. Dzięki temu udało nam się stworzyć prawdziwą „basenową rodzinkę”, która z sezonu na sezon rośnie w siłę. To niesamowite widzieć tak zaangażowaną i pozytywną grupę ludzi, których połączyło jedno miejsce – Basen Miejski „Olimpijska” – przekonuje osoba prowadząca basenowy fanpage.
Zakończenie sezonu to jednak nie koniec pracy dla zarządzających obiektem. Już teraz trwają plany dotyczące kolejnych usprawnień i atrakcji na przyszły sezon. Zarząd basenu zapewnia, że nie spoczywa na laurach i w przyszłym roku goście mogą spodziewać się kolejnych nowości.
Tekst: Artur Kołaciński/OIS