Ponad 23 tys. złotych bezzwrotnej dotacji może otrzymać osoba bez pracy, która zdecyduje się założyć i prowadzić własną firmę. Wszystko w ramach wspólnego projektu trzech podmiotów: Ostrowskiego Parku Przemysłowego, Ostrowskiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości oraz Kaliskiego Inkubatora Przedsiębiorczości.
Jak to zrobić?
Wystarczy się zgłosić do jednej z trzech instytucji, wypełnić odpowiedni wniosek a następnie wziąć udział w szkoleniach. Końcowy etap, to egzamin dla kandydata na przedsiębiorcę, jakim jest opracowanie biznes-planu.
Organizatorzy zapewniają, że ich szkolenia i porady pomogą w opracowaniu dobrego biznes-planu, a następnie na jego obronę przed komisją projektową. Jeśli zostanie zaakceptowany, to można już zakładać własną firmę dzięki pieniądzom, na które złożyli się wszyscy podatnicy.
– My sklepiku z pomysłami na biznes nie mamy. Wnioskodawcy muszą mieć pomysł na własny biznes i chęć działania. Jeśli idzie o całą resztę, to pomożemy. Zapewniamy szkolenia, doradztwo i dofinansowanie osobom zdeterminowanym do prowadzenia firmy – mówi Mikołaj Kostka, prezes Ostrowskiego Parku Przedsiębiorczości.
Dotacje z programu „Własna firma jAKO przepis na sukces zawodowy” są przyznawane od 1 maja tego roku, do 31 marca 2019 r.
Dla kogo?
Pomoc jest przeznaczona dla bezrobotnych lub biernych zawodowo, którzy mają co najmniej 30 lat. Wyróżniono też szczególne kategorie osób: długotrwale bezrobotnych, powyżej 50. roku życia, o niskich kwalifikacjach, kobiety oraz niepełnosprawnych.
Wnioski o dotacje można składać wyłącznie na pozarolniczą działalność gospodarczą, a następnie prowadzić ją przez co najmniej 12 miesięcy. Ten ostatni warunek jest o tyle istotny, że – jak wynika z dotychczasowej praktyki – zdecydowana większość firm zakładana dzięki pomocy finansowej przestaje działać z chwilą, gdy ta pomoc wygasa. – Na rynku pozostaje 20-30 procent przedsięwzięć zakładanych dzięki dotacjom – przyznaje Paulina Starzyńska, prezes Ostrowskiego Centrum Wspierania Przedsiębiorczości.
Kolejek nie ma
O ile jeszcze kilka lat temu po dotacje na założenie działalności gospodarczej ustawiały się kolejki chętnych, o tyle teraz to raczej oferujący taką pomoc muszą aktywnie poszukiwać chętnych. Wynika to z sytuacji na rynku pracy. Na koniec kwietnia stopa bezrobocia w powiecie ostrowskim wyniosła zaledwie 4 procent. Anna Kaczmarek, zastępca dyrektora PUP, ocenia, że większość bezrobotnych jest bardziej zainteresowana podjęciem pracy u kogoś, aniżeli własną przedsiębiorczością. Spośród 3915 osób, które podjęły pracę w ciągu ostatniego roku, 200 założyło swoje firmy, z czego 105 osób zrobiło to dzięki dotacjom otrzymanym z urzędu.
Ostrowski Park Przemysłowy
http://www.opp-ostrow.pl