Parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych i organizacji społecznych, kombatanci, nauczyciele, a także młodzież szkolna złożyli wiązanki kwiatów na mogile żołnierzy, którzy polegli w walkach o wyzwolenie Ostrowa, a także pod tablicami pamięci na ostrowskim Rynku. Uroczyste obchody 72. rocznicy wyzwolenia Ostrowa Wielkopolskiego spod okupacji hitlerowskiej odbyły się w poniedziałek, 23 stycznia.
Jak co roku, uroczystość rozpoczęła się na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego, gdzie mieści się zbiorowa mogiła żołnierzy biorących udział w walkach o oswobodzenie Ostrowa. Zebrani złożyli tu wiązanki kwiatów. Obchody przeniosły się następnie na ostrowski Rynek, gdzie czekały już poczty sztandarowe z ostrowskich szkół. Wspólnie odśpiewano hymn narodowy. Głos zabrała też Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego, która przypomniała zebranym o wydarzeniach sprzed 72 lat.
- Wywłaszczenia z mieszkań i gospodarstw, aresztowania, więzienia i wywózki do zakładów karnych i obozów zagłady, rozstrzeliwania. Miliony ludzkich istnień: kobiet, mężczyzn, dzieci, starców, chorych - poniosły śmierć z rąk hitlerowskich Niemców. Mówiąc o tych prześladowaniach i represjach, musimy pamiętać, że dosięgnęły one również nasze miasto. Już w 1939 roku zebrano liczną grupę zakładników będącą kwiatem miejscowej inteligencji, a następnie zamordowano ich w Lasku Winiarskim pod Kaliszem - mówiła prezydent.
Jak podkreśliła, również w Ostrowie Wielkopolskim odbywały się wysiedlenia oraz wypędzenia. Zagarnięto całość polskich przedsiębiorstw, sklepów i warsztatów rzemieślniczych, zarządzono prace przymusowe i godzinę policyjną, zlikwidowano szkolnictwo, pozamykano kina i teatry, rozgrabiono materialny dorobek rodzimej kultury. Zamknięto ostrowskie kościoły, a większość duchownych wywieziono do obozów koncentracyjnych.
- Wiele wybitnych i znaczących osób oraz działaczy niepodległościowych skazano wyrokami specjalnych sądów na kary więzienia lub wywózki do obozów zagłady. Tak wyglądała ówczesna, okupacyjno - wojenna rzeczywistość w Ostrowie Wielkopolskim. Szacuje się, że II wojny światowej nie przeżyło około tysiąc mieszkańców naszego miasta. Pamiętajmy dziś o nich i jak najczęściej przypominajmy, kto w tej wojnie był katem, a kto ofiarą – dodała Beata Klimek.
Po wysłuchaniu okolicznościowego przemówienia prezydenta miasta złożono kwiaty i znicze pod tablicami pamięci umieszczonymi na frontowej ścianie Ratusza. W ten sposób oddano cześć żołnierzom Armii Krajowej walczącym z okupantem podczas II wojny światowej oraz miejscowej ludności, która miała istotny udział w oswobodzenia miasta. Następnie wspólnie odśpiewano Rotę. Honorową wartę pełnili ostrowscy harcerze. W uroczystości wzięły udział poczty sztandarowe z ostrowskich szkół.
Biuro Prasowe